Przyzwyczaić sie do czytania książek, to zbudowac sobie schron przed otaczającą cię rzeczywistością.

niedziela, 23 września 2012

Taka sobie wróżka - Rallison Janette

                 
         Mogłoby się wydawać, że to kolejna przesłodzona książka dla nastolatek, jednak jest całkiem inaczej. 
Bardzo zabawna, lekka książka z  ciekawą fabuła. 
Średniowieczne przygody hmm... Niesamowicie mnie wciągnęła.
                                       

Opis: 

 Kiedy ukochany chłopak 16-letniej Savanny, Hunter rzuci ją dla jej starszej siostry Jane, Savanna nieopatrznie zażyczy sobie księcia z bajki, który zabrałby ją na szkolny bal. Zamiast księcia zjawi się jednak Chrissy – „taka sobie” wróżka (z racji słabych ocen w szkole czarów, nie zasłużyła sobie jeszcze na tytuł „dobrej wróżki”), która obieca Savannie spełnienie trzech życzeń, przez co dziewczyna wyląduje w średniowieczu: najpierw jako Kopciuszek, potem jako Królewna Śnieżka, aż wreszcie po to, żeby ratować Tristana – niespodziewanie przystojnego kolegę ze szkoły, który wbrew swojej woli, omyłkowo znajdzie się w samym sercu średniowiecznej intrygi. Żeby wrócić do przyszłości, Savanna i Tristan będą musieli stawił czoło cyklopom, smokom i tajemniczemu Czarnemu Rycerzowi.


krótka opinia :

 Okładka i opis mnie zniechęciły, jednak gdy zaczynałam ją czytać z rozdziału na rozdział stwierdzałam że nie jest aż taka zła, a potem .. potem się w niej zakochałam. Rzadko spotyka się opowieść tak zaskakująco nieprawdopodobną, jest to tak jakby jedna wielka układanka która ze strony na stronę się sama rozwiązuje. Podobało mi się szczególnie nawiązanie do bajek z dzieciństwa i pokazanie ich nie koniecznie w dobrym świetle . :  ) Na pewno będę pamiętała o tej książce przez długi czas.

cytaty :

„Miłość sprawia, że nawet ludzie trzeźwo myślący stają się idiotami.”

„Często wystarczy jedna chwila, by wszystko zmienić”

„Nawet ci, którzy narzekają, że magia nie ma dla nich żadnego znaczenia, w rzeczywistości w nią wierzą.”

+ Urzekła mnie postać Tristana : D ♥♥

Ocena : 9,5 / 10


niedziela, 16 września 2012

Dary Anioła - Cassandra Clare

 Cassandra Clare stworzyła cudną serię.   

Czas jaki poświęciłam na przeczytanie tej książki nie mogę nazwać zmarnowanym. Czytelnik zatraca się i brnie uparcie ku ostatniej stronie, aby przekonać się że nie ma już więcej. Wedy jest tylko jeno wyjście, sięgnąć po kolejny tom.
 Ma calkiem inny temat niż inne książki fantasy. akcja cały czas się toczy, co chwila punkty zwrotne. jest w niej dożo humory, zabawne dialogi. Łatwa do czytania i wciągająca, ale to nie wszystko, główną zaletą książki jest prawdziwe bogactwo postaci. Po prostu nie da sie ich nie pokochać, a szczególnie jece'a któremu oddałam moje serce.♥


              opis : Tysiące lat temu, Anioł Razjel zmieszał swoją krew z krwią mężczyzn istworzył rasę Nefilim, pół ludzi, pół aniołów. Mieszańcy człowieka i anioła przebywają wśród nas, ukryci, ale wciąż obecni, są naszą niewidzialną ochroną. Nazywają ich Nocnymi Łowcami. Nocni Łowcy przestrzegają praw ustanowionych w Szarej Księdze, nadanych im przez Razjela. Ich zadaniem jest chronić nasz świat przed pasożytami, zwanymi demonami, które podróżują między światami, niszcząc wszystko na swej drodze. Ich zadaniem jest również utrzymanie pokoju między walczącymi mieszkańcami podziemnego świata, krzyżówkami człowieka i demona, znanymi jako wilkołaki, wampiry, czarodzieje i wróżki. W swoich obowiązkach są wspomagani przez tajemniczych Cichych Braci. Cisi Bracia mają zaszyte oczy i usta i rządzą Miastem Kości, nekropolią znajdującą się pod ulicami Manhattanu, w której leżą martwe ciała zabitych Nocnych Łowców. Cisi Bracia prowadzą archiwa wszystkich Nocnych Łowców, jacy kiedykolwiek żyli. Strzegą również Darów Anioła, trzech boskich przedmiotów, które anioł          Razjel powierzył swoim dzieciom. Jednym z nich jest Miecz. Drugim Lustro. Trzecim Kielich.                                        


podsumowanie :   nie da się, znudzić tą serią a raczej trudno jej nie pokochać. Pani C. Clare stała się jedną z moich ulubionych autorek, mam nadzieje że wyda jeszcze więcej tak wspaniałych dzieł jak to. ♥ 
Jedyny minus to okładka, jest fatalna i zraża czytelnika. :(



Dary Anioła: Cassandra Clare
1. Miasto kości
2. Miasto popiołu
3. Maisto szkła

4. Miasto upadłych aniołów
  ------ jeszcze nie wyszły-----
5.Miasto Zagubionych Dusz -  20
                                     6.Miasto Rajskiego Ognia -  2013

cytaty :


"Chciałbym cię nienawidzić. Chcę cię nienwidzić. Próbuję cie nienawidzić. Byłoby o wiele łatwiej, gdybym cię nienawidził. Czasami myślę, że cię nie nawidzę, a potem cie spotykam i.."

"Kochać znaczy niszczyć i byc kochanym znaczy zostć zniszczonym."


"Jace zrobił urażoną minę.
- Dziennik bez żadnego rysunku mojej podobizny? A gdzie gorące fantazje? Okładki romansów? [...]"

Ocena : 10/10 ♥♥


sobota, 8 września 2012

Oskar i Pani Róża - Eric Emmanuel Schmitt




  
  Dużo osób mówi że dzieło Pana Schmitt'a jest odzwierciedleniem ,,Małego Księcia,,.
 Ja tak nie uważam, nie ma nawet sensu ich do siebie porównywać. Są zupełnie inne, łączy je tylko gatunek literacki.
   Jest napisana w prostym języku co sprawia że jest jedną z tych książek do których można wracać bez względu na wiek. Książka składa się z listów do boga, napisanych przez chłopca chorego na białaczkę, napisana w ciekawy sposób, opowiada o tym jak wielką siłę potrafią mieć dzieci.




opis :
     
 ,,Czy w ciągu dwunastu dni można poznać smak życia i odkryć jego najgłębszy sens? Dziesięcioletni Oskar nie wierzył, że to możliwe, aż do spotkania z tajemniczą panią Różą, która ma za sobą karierę zapaśniczki i umie znaleźć wyjście z każdej sytuacji... Piękna, mądra i niepozbawiona humoru opowieść o tym, jak pokonać strach, odnaleźć wiarę i nie poddać w obliczu nieszczęścia.,,

Moja opinia :

   Książka mnie poruszyła jest  o życiu i przemijaniu, pozwala spojrzeć na życie z innej strony, jak najbardziej polecam jest to lektura obowiązkowa. Moim zdaniem dużo lepsza od ,,Małego Księcia,, ma w sobie więcej uroku, a przekaz dożo bardziej trafia do czytelnika.

Cytaty :

♥ ,,Dojrzewanie to jest naprawdę syf! Dobrze, że przechodzi się przez to tylko raz.,,

♥ ,,  
   – A po co miałbym pisać do Pana Boga?
   – Może poczułbyś się mniej samotny?
   – Mniej samotny z kimś, kto nie istnieje?
   – Spraw, żeby istniał.
   Pochyliła się w moją stronę.
  – Za każdym razem, kiedy w niego uwierzysz, będzie trochę bardziej istniał. Jeśli się                        uprzesz, zacznie istnieć na dobre. I wtedy ci pomoże ,,

♥ ,,Myśli, których się nie zdradza, ciążą nam, zagnieżdżają się, paraliżują nas, nie dopuszczają nowych i w końcu zaczynają gnić. Staniesz się składem starych śmierdzących myśli, jeśli ich nie wypowiesz.,,

Ocena : 9/10

Zachęcam do przeczytania. :)

piątek, 7 września 2012

GONE Faza : druga głód - Michael Grant





            Po przeczytaniu czułam lekki niesmak.
Ksiązka dobra ale nie tak jak pierwsza część.
Dużo przygód, zwrotów akcji. Fajnie napisane. Poszczególne sytuacje są pokazane z różnych punktów widzenia co mi osobiście bardzo się podoba,  jest też niestety parę monotonnych scen które bym wycięła lub skróciła.
 

 opis :

,,Po trzech miesiącach sytuacja w ETAPIE wygląda jeszcze gorzej niż na początku. Resztki radości z powodu zniknięcia dorosłych rozwiały się jak dym – absolutna wolność przemieniła się w absolutny koszmar. Wśród zdesperowanych dzieciaków narasta agresja. Silni i słabi. Obdarzeni mocą i ci, którzy pozostali „normalni” – dwa zwalczające się obozy. Dostępny dla wszystkich alkohol nakręca spiralę gniewu i strachu. Kończy się żywność, nawet McDonalds nie ma już zapasów… Nadchodzi pora GŁODU.,,

moja ocena :


 Tą część pochłonęłam równie szybko jak pierwszą, lecz nie było to już to samo. hmmm. 

Czytając ją albo się nudziłam albo nie mogłam wytrzymać z podniecenia, na pewno sięgnę po 3 część jestem zaciekawiona dalszymi losami Sama, Astrid oraz reszty świetnych bohaterów  których pokochałam od pierwszych stron. ♥


Zero nauczycieli.

Zero lekarzy.
Zero policjantów.
Zero kontroli!

moja ocena :     8/10
              

    

Podsumowanie wakacji + mały stosik




   Chciałam, zaliczyć w te wakacje wszystkie części Harrego Pottera ale mi się to nie udało. Doszłam do 4 części i  postanowiłam zrobić sobie dużą przerwę zanim zabiorę się za następne trzy. Dlaczego ?
Harry Potter mnie nie zachwycił, wydaje mi się że było to spowodowane tym że znałam dość sporo szczegółów związanych z tą serią.
 Książkę czytało się długo i bez zachwytu. Uważam że mogłabym pokochać dzieło Pani Rowling gdybym wzięła się za nie dużo wcześniej nie znając świata magi tej książki.

Najlepsza książka wakacyjna :
 - Cień Nocy - Andrea Cremer
Największy zawód sprawiła mi :
 - Nocny wędrowiec - J. Drake  ( żałuję że poświęciłam jej mój czas )

STOSIK :


Od dołu :
  - Faza pierwsza : niepokój - Michael Grant GONE
  - Harry Potter i komnata tajemnic J.K Rowling
  - Zwiadowcy : Płonący Most - John Flanagan
  - Mechaniczny książę - Cassandra Clare  ( z biblioteki )



czwartek, 6 września 2012

GONE - Michael Grant Faza: pierwsza niepokój




Po wielu dobrych opiniach tej książki, postanowiłam w końcu ją zakupić. 
Spodziewałam się po niej czegoś orginalnego przy czym na pewno  nie będę się nudziła lecz czytała z fascynacją i oczywiście się nie zawiodłam. Michael Grant stworzył genialną serię, która na pewno na długo zostanie w mojej pamięci. ♥ 
opis :
,,Niewielkie miasteczko w Stanach Zjednoczonych, środek dnia. Nagle, bezszelestnie i bez zapowiedzi z Perdido Beach i okolic znikają wszyscy dorośli. W strefie o promieniu 20 mil nie ma nikogo powyżej piętnastego roku życia.

Raj na ziemi? Pozbawieni opieki, środków medycznych i ograniczeń, młodzi ludzie muszą zbudować nowe społeczeństwo. Nie wydostaną się poza strefę. Nikt nie przybędzie na ratunek.
Niektóre dzieci odkrywają w sobie dziwną moc, która pozwala czynić cuda - leczyć rany, przesuwać przedmioty.
Albo zabijać...
Czy Sam Temple wyjaśni zagadkę Perdido Beach nim skończy piętnaście lat i zniknie?
Ma na to dokładnie 299 godzin i 54 minuty.,,
Moja opinia :
 Książkę czyta się bardzo szybko pochłonęłam ją w 2 dni, nie mogąc się oprzeć by jak najszybciej kupić 2 część. Jest to jedna z tych ,, lepszych ,, książek do których się wraca.
Na pewno nie da się przy niej nudzić, wręcz przeciwnie non stop się coś dzieje, zaskakuje na każdej stronie, jest oryginalna i warta polecenia. 

postacie :
Każda postać ma inny charakter każda wpływa na nas inaczej, Jest dużo głównych bohaterów co bardzo lubię bo zawsze jest coś nowego i wszystkich możemy poznać od ich strony.

-minusy :
- czy są jakieś minusy ? 
nie ta seria jest doskonała i dlatego daje jej 10 / 10


środa, 5 września 2012

Cień nocy - Andrea Cremer




Całkiem nieoczekiwanie wpadła w moje ręce, na poczatku długo leżała na pułce bo szczerze mówiac okładka całkowicie mnie zniechęciła. Co było bardzo głupie, ponieważ książka jest jedyna w swoim rodzaju i żałuję że sie nie zabarłam za nią wcześniej. Cień Nocy nie jest kolejną banalną, romantyczna bajeczką czy nudnym romansem, czego sie poniej spodziewałam. Jest całkiem inna,  prawdziwi fan paranormali popełnił by dużą gafę, nie zaglądając do niej.

Główna bohaterka to siedemnastoletnia, piękna i niezależna Calla, jest strażniczką ( wilkołaczką ) która rządzi w swoim klanie jako alfa. ,,od zawsze znała swoje przeznaczenie, które wkrótce ma się wypełnić. W osiemnaste urodziny zwiąże się Renem, władczym i seksownym przywódcą innego klanu. Razem z nim będzie walczyć i rządzić. I strzec świętych miejsc dla Opiekunów - potężnych czarowników. ''  Jednak wszystko się zmienia gdy dziewczyna ratuje spotkanego na swoim patrolu Shane'a. ,,Wtedy w dziewczynie rodzi się bunt przeciwko przeznaczeniu, tradycji i nakazom świata, w którym żyje. Rozdarta między obowiązkiem i posłuszeństwem a uczuciem - musi wybierać. Wybierając miłość, może stracić wszystko, nawet własne życie. Czy zakazana miłość warta jest ostatecznego poświęcenia ?. ''
Andrea Cremer stworzyła coś niesamowitego, miałam dość książek o wampirach i innych zmorach, ale ta seria jest całkiem inna chwilowo nawet uwierzyłam w istnienie świata wilkołaków.
Główne postacie są rewelacyjne, wydawało mi sie jakbym wszystkich dobrze znała. Niestey ja tak jak  Calla nie zakochałam sie w obu chłopcach, stanowczo odrażała mnie postać Shana, za to pawałam miłością do Rena ♥ 
Książka jest fantastyczna, warto się przenieść do jej świata, zaskakująca, interesująca i przede wszystkim wciągająca.
 - MINUSY :
Bardzo zawiodłam się na zakończeniu, było takie nijakie, ale i tak napewno sięgnę po dalszą część ; D 
OCENA  :      9,5 /10